Każdy może ponosić odpowiedzialność za spowodowanie szkody drugiej osobie przy wykonywaniu swojego zawodu. Każdy zawód niesie za sobą pewne ryzyka, dlatego też na odpowiednie stanowiska zatrudnia się odpowiednio wykształcone i wykwalifikowane osoby. Dzięki temu można wymagać od nich wiedzy, umiejętności, odpowiedniego postępowania oraz dołożenia należytej staranności w wykonywaniu swoich obowiązków. Wykonywanie zawodu lekarza jest obarczone ogromną odpowiedzialnością za życie i zdrowie swoich pacjentów. Mówi się, że lekarz jest tak zwanym gwarantem życia i zdrowia.
Wykonywanie zawodu lekarza zostało uregulowane szeregiem przepisów prawnych. Do najważniejszych obowiązków wynikających z przepisów należą:
– obowiązek wykonywania zawodu zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz należytą starannością.
– doskonalenia zawodowego, w szczególności w różnych formach kształcenia podyplomowego.
Życie pisze różne scenariusze i niestety zdarzają się przypadki, że leczenie się nie powiodło, że źle została zdiagnozowana choroba, że pacjent zmarł… Pada wtedy pytanie, czy można obarczyć winą lekarza, który miał zagwarantować zdrowie? Odpowiedź na to pytanie jest następująca: to zależy.
Nie każde pogorszenie stanu zdrowia, a nawet śmierć pacjenta będzie zależała od lekarza. Lekarz odpowiada za tak zwany błąd medyczny.
Błąd medyczny musi być zawiniony, a także być w związku przyczynowym między powstaniem szkody a naruszeniem procedur medycznych. Nie jest jednak konieczne wykazanie związku przyczynowego z całą pewnością – z uwagi na specyfikę spraw medycznych. Ustalenie w sposób pewny związku przyczynowego pomiędzy postępowaniem personelu medycznego a powstałą szkodą jest najczęściej niemożliwe, gdyż w świetle wiedzy medycznej w większości wypadków można mówić tylko o prawdopodobieństwie wysokiego stopnia, a rzadko o pewności, czy wyłączności przyczyny (I ACa 197/18, Sąd Apelacyjny w Szczecinie).
Pojęcie błędu medycznego.
Ustalenie błędu medycznego stanowi o zrealizowaniu obiektywnego elementu winy.
Brak jest legalnej, czyli ustawowej definicji błędu medycznego, czy lekarskiego. Orzecznictwo sądów polskich wielokrotnie podejmowało próby definiowania tego pojęcia na potrzeby konkretnych spraw. Można zatem wskazać na najważniejsze cechy błędu:
– postępowanie sprzeczne z powszechnie uznanymi zasadami wiedzy medycznej,
– może nastąpić zarówno poprzez działanie, jak i zaniechanie,
– obiektywny element winy lekarza wykonującego czynności medyczne stanowi czynność lub zaniechanie lekarza niezgodne z nauką medycyny w zakresie dla lekarza dostępnym (I ACa 903/14, Sąd Apelacyjny w Łodzi);
– pojęcie „błędu w sztuce lekarskiej” odnosi się nie tylko do błędu terapeutycznego (błędu w leczeniu, w tym błędu operacyjnego), ale również do błędu diagnostycznego (błąd rozpoznania);
– nie oznacza odpowiedzialności za wynik (rezultat) leczenia, ani odpowiedzialności na zasadzie ryzyka (I ACa 57/16, Sąd Apelacyjny w Łodzi);
– należy wyraźne rozróżnić błąd medyczny, jako odstępstwo od wzorca i zasad należytego postępowania z uwzględnieniem profesjonalnego charakteru działalności sprawcy, od powikłania, które stanowi określoną, niekiedy atypową reakcję pacjenta na prawidłowo podjęty i przeprowadzony zespół czynności leczniczych, a także tzw. niepowodzenie medyczne (I ACa 6/17, Sąd Apelacyjny w Szczecinie);
– zaniedbania lekarza w zakresie obowiązków otoczenia chorego opieką oraz w zakresie organizacji bezpieczeństwa higieny i opieki nad chorym nie są błędem w sztuce lekarskiej
(IV CR 39/54, Sąd Najwyższy);
– ryzyko, jakie bierze na siebie pacjent, wyrażając zgodę na zabieg operacyjny, obejmuje tylko zwykłe powikłania pooperacyjne (III CK 34/02, Sąd Najwyższy).
Rozróżnia się kilka rodzajów błędów medycznych m.in.:
- Błąd terapeutyczny
- Błąd diagnostyczny
- Błąd techniczny
- Błąd organizacyjny
Podstawy odpowiedzialności za błąd medyczny
Lekarz, który popełnił błąd medyczny może liczyć się z różnymi konsekwencjami w sferze prawnej. Każdy z poniżej przedstawionych reżimów odpowiedzialności ma inny charakter i może implikować inne dolegliwości dla lekarza lub innej osoby wykonującej zawód medyczny.
Wyróżniamy cztery podstawy odpowiedzialności za błąd medyczny:
– odpowiedzialność prawnokarna;
– odpowiedzialność cywilnoprawna;
– odpowiedzialność zawodowa;
– odpowiedzialność pracownicza.
Zdarza się, że w wyniku jednego błędu prowadzone będzie zarówno postępowanie karne, jak i cywilne. Do tego dochodzą konsekwencje na gruncie odpowiedzialności zawodowej, czy pracowniczej (jeżeli lekarz wykonywał czynności medyczne w ramach stosunku pracy). Poniesienie odpowiedzialności z jednego tytułu, nie wyklucza poniesienia odpowiedzialności również i innego rodzaju. Adwokat reprezentujący lekarza w sprawie błędu medycznego musi mieć na uwadze interesy na wszystkich płaszczyznach.
Odpowiedzialność prawnokarna
Może się zdarzyć, że działanie lub zaniechanie lekarza, czy osoby wykonującej zawód medyczny stanowić będzie przestępstwo. Karnie może odpowiadać jedynie osoba fizyczna, która jest zdolna do ponoszenia odpowiedzialności karnej (okoliczności wyłączające odpowiedzialność karną, czy winę nie stanowią przedmiotu niniejszego wpisu). Takiej odpowiedzialności nie będzie podlegać podmiot wykonujący działalność leczniczą, czy ubezpieczyciel. Odpowiedzialności karnej podlega lekarz, jedynie w sytuacji, gdy jego działaniu lub zaniechaniu można przypisać znamiona czynu zabronionego, nazywanego powszechnie przestępstwem, stypizowanego w Kodeksie karnym.
Spośród czynów zabronionych – w kontekście błędu medycznego – lekarz może odpowiadać za:
- Nieumyślne spowodowanie śmierci
- Spowodowanie ciężkiego/średniego lub lekkiego uszczerbku na zdrowiu
- Narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu
Zasadniczo odpowiedzialności karnej lekarz będzie podlegał w sytuacji przypisania mu winy nieumyślnej, gdyż towarzyszy ona błędom medycznym. W sytuacji, gdyby lekarz działał z zamiarem – z wolą popełnienia czynu zabronionego odpowiadałby niezależnie od tego, czy działał jako lekarz, czy nie. Wola popełnienia czynu zabronionego na pacjencie zapewne stanowiłaby okoliczność obciążającą – w kontekście wymiaru kary.
W postępowaniu karnym konsekwencje w postaci śmierci, czy uszczerbku na zdrowiu nazywane są skutkiem i należy on do znamion przestępstwa.
Przestępstwa popełnione nieumyślnie – czyli z winy nieumyślnej cechują się tym, że sprawca nie mając zamiaru popełnienia czynu zabronionego, jednak go popełnia na skutek niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach, mimo, że możliwość popełnienia tego czynu przewidywał albo mógł przewidzieć.
Niezachowanie ostrożności można stwierdzić po ustaleniu, że lekarz naruszył określoną regułę postępowania, z zastrzeżeniem, że gdyby lekarz jej nie naruszył, to do skutku w postaci śmierci, czy uszczerbku na zdrowiu by nie doszło.
W sprawach karnych należy ustalić:
– jaki jest skutek;
– czy lekarz dopuścił się błędu medycznego;
– jakie zostały naruszone reguły ostrożności;
– czy istnieje związek przyczynowy pomiędzy jego czynem – działaniem lub zaniechaniem (błędem, błędami) a powstałym skutkiem;
– winę.
W sądowym postępowaniu karnym biegli lekarze sporządzą opinię, aby ustalić prawidłowy model postępowania w konkretnym stanie faktycznym, odnosząc go do zachowania oskarżonego. Jeżeli odbiegało ono od wzorca, to wówczas możemy mówić o tym, że lekarz naruszył reguły właściwego postępowania. Opinia biegłych jest niezwykle istotnym środkiem dowodowym w postępowaniu. Z uwagi na fakt, iż sąd nie posiada wiedzy specjalistycznej z zakresu medycyny, opiera się na niezależnej opinii biegłych, którzy wskazują jak w danych okolicznościach powinien się zachować lekarz wzorcowy. Zdarza się jednak, że opinie biegłych nie są spójne lub zawierają sprzeczności a nawet błędy merytoryczne. Dlatego istotne jest, aby brać aktywny udział w postępowaniu i wskazać sądowi na te błędu czy sprzeczności.
Z perspektywy przypisania winy w postępowaniu karym – winy jak już wspomniano nieumyślnej – kluczowe jest ustalenie, czy lekarz – z perspektywy obiektywnej przewidywał albo mógł przewidzieć skutek w postaci śmierci, czy uszczerbku na zdrowiu. Jeżeli z okoliczności danej sprawy wynika, że lekarz powinien był, czyli mógł przewidzieć, że w wyniku naruszenia reguł ostrożności nastąpią określne skutki, to można mu przypisać winę.
Jak wskazał Sąd Najwyższy, sygn. III KK 33/13 – „Warunek przewidywalności skutku jest nieodzownym warunkiem aktualizacji po stronie adresata normy sankcjonowanej obowiązku podjęcia zachowań zgodnych z wymaganymi w danych okolicznościach regułami postępowania. Brak obiektywnej przewidywalności skutku przestępnego w danej sytuacji faktycznej wyklucza możliwość podjęcia zachowania zgodnego z regułami postępowania, a zatem wyklucza uznanie takiego zachowania za pozostające w granicach zakresu zastosowania normy sankcjonowanej. Konsekwentnie nie jest możliwe pozytywne stwierdzenie, iż sprawca ten zachował się bezprawnie i może ponieść odpowiedzialność za zaistniały obiektywnie skutek”.
Analiza poszczególnych przestępstw:
- Nieumyślne spowodowanie śmierci – art. 155 k.k.
Jeżeli skutkiem zachowania lekarza będzie śmierć pacjenta, to może on ponieść odpowiedzialność karną za nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka. Kodeks karny przewiduje za to przestępstwo karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
- Spowodowanie ciężkiego/średniego lub lekkiego uszczerbku na zdrowiu – art. 156 i 157 k.k.
Różnica między poszczególnymi uszczerbkami odnosi się do rodzaju uszczerbku z uwagi na istotność i wagę uszczerbku oraz czasu trwania naruszenia czynności ciała lub rozstroju zdrowia.
a) Tzw. ciężki uszczerbek na zdrowiu – art. 156 k.k. to:
- pozbawienie człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,
- inne ciężkie kalectwo, ciężka choroba nieuleczalna lub długotrwała, choroba realnie zagrażająca życiu, trwała choroba psychiczna, całkowita albo znaczna trwała niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałe, istotne zeszpecenie lub zniekształcenie ciała,
Nieumyślne spowodowanie tego uszczerbku jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
b) Średni i lekki uszczerbek – art. 157 k.k.
Przestępstwo spowodowania średniego uszczerbku na zdrowiu popełnia lekarz, który na skutek swojego nieprawidłowego zachowania narusza czynności narządu ciała lub doprowadza do rozstroju zdrowia pacjenta, który trwa dłużej niż 7 dni. Chodzi tutaj o wszystkie sytuacje, w których powrót pacjenta do zdrowia będzie wymagał leczenia dłuższego niż 7 dni, ale uszczerbek nie będzie miał cech ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zasadniczo w przedziale tym znajduje się znaczna większość przypadków, gdyż ciężkie uszczerbki to jak wskazano wyżej trwałe, ciężkie choroby i uszkodzenia.
Przestępstwo spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu popełnia lekarz, który na skutek swojego nieprawidłowego zachowania narusza czynności narządu ciała lub doprowadza do rozstroju zdrowia pacjenta, który trwa nie dłużej niż 7 dni. Jest ścigane z oskarżenia prywatnego.
Oba te przestępstwa, w sytuacji gdy zostały popełnione nieumyślnie – w wyniku błędu medycznego są zagrożone alternatywnie grzywną, karą ograniczenia wolności lub karą pozbawienia wolności do roku.
- Narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – art. 160 k.k.
Aby oddać istotę analizowanego przestępstwa należy przywołać przepis Kodeksu karnego – art. 160 k.k.
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 lub 2 działa nieumyślnie,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 4. Nie podlega karze za przestępstwo określone w § 1-3 sprawca, który dobrowolnie uchylił grożące niebezpieczeństwo.
§ 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 3 następuje na wniosek pokrzywdzonego.
Skutkiem tego przestępstwa jest powstanie stanu bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia.
Stan niebezpieczeństwa o jakim mowa w art. 160§1 k.k. musi wiązać się z bezpośrednim zagrożeniem dla życia lub zdrowia. Niebezpieczeństwo staje się zaś bezpośrednie wówczas, gdy zachodzi sytuacja niewymagająca dla swojego dalszego rozwoju włączenia się w dany układ zdarzeń elementu dodatkowego, w szczególności zaś podjęcia ze strony sprawcy jakiegokolwiek działania dynamizującego ten układ w wyższym stopniu (II AKa 154/17, Sąd Apelacyjny w Białymstoku).
Wyżej wskazane przestępstwo może być popełnione na trzy różne sposoby, a mianowicie przez sprowadzenie zagrożenia, jego znaczące zwiększenie, a także – w przypadku gwaranta (lekarza) nienastąpienia skutku przy przestępstwach z zaniechania – przez niespowodowanie jego ustąpienia albo zmniejszenia (III KK 77/11, Sąd Najwyższy).
Skutek czynu może urzeczywistniać się także w zwiększeniu stopnia narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, które wystąpiło już wcześniej,
ale jeśli zarzuconym zachowaniem jest nieumyślne zaniechanie ciążącego na oskarżonym obowiązku zapobiegnięcia skutkowi, to warunkiem pociągnięcia oskarżonego do odpowiedzialności karnej jest obiektywne przypisanie mu takiego skutku
Będzie on spełniony wtedy, gdy zostanie dowiedzione, że pożądane zachowanie alternatywne, polegające na wykonaniu przez oskarżonego ciążącego na nim obowiązku, zapobiegłoby realnemu i znaczącemu wzrostowi stopnia tego narażenia (V KK 37/04, Sąd Najwyższy).
O opisanym skutku nie będzie mowy w sytuacji, gdy mimo nieodpowiedniego działania lekarza w ogóle nie dojdzie do zmiany stanu leczonego przez niego pacjenta, a jednocześnie będzie można stwierdzić, że w danej sytuacji faktycznej nie można było podjąć żądnych innych działań leczniczych, które ów skutek byłby w stanie odwrócić. W przypadku zaniechania ciążących na lekarzu, jako gwarancie nienastąpienia skutku, obowiązków, istotne jest również, czy podjęcie wymaganych przez niego działań, których ostatecznie zaniechał, pozwoliłoby osiągnąć cel w postaci zmniejszenia konkretnego niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia pacjenta (V KK 10/06, Sąd Najwyższy).
Następny wpis zostanie poświęcony odpowiedzialności cywilnoprawnej